3 grudnia grupa studentów pracy socjalnej oraz pedagogiki wraz z ks. dr. hab. Grzegorzem Godawą oraz ks. dr. Grzegorzem Wącholem wyruszyła do Domowego Hospicjum Maryi Królowej Apostołów w Krakowie. Naszym celem było odwiedzenie 17 podopiecznych, dla których przygotowaliśmy symboliczne paczki mikołajkowe. Swój wkład miały również dzieciaki ze Świetlicy Środowiskowej w Kędzierzynce, które przygotowały prześliczne kartki świąteczne.

Na miejscu podzieliliśmy się na 2 grupy i ruszyliśmy z uśmiechami i śpiewem na ustach do pierwszych osób. W każdej z grup znajdowała się osoba grająca na gitarze, Ksiądz, pracownik Hospicjum oraz oczywiście św. Mikołaj Rozśpiewani odwiedzaliśmy kolejnych podopiecznych. W każdym z mieszkań staraliśmy się spędzić choć chwilkę, porozmawiać, po prostu być. Nie obyło się bez łez wzruszenia, które utwierdziły nas w przekonaniu, że to co robimy ma sens i ogromne znaczenie dla tych osób.

Zdecydowanie po tym dniu mogliśmy stwierdzić, że udało nam się spełnić życzenie Papieża Franciszka, który powiedział: „Jakże byłoby pięknie, gdyby każdy z nas mógł wieczorem powiedzieć: dzisiaj zrobiłem gest miłości wobec drugiego”.

12 grudnia, już po raz trzeci w okresie przedświątecznym studenci Wydziału Nauk Społecznych oraz trzech kleryków wraz z ks. dr. hab. Grzegorzem Godawą oraz opiekun Samorządu Studentów, mgr Celiną Budzowską, wybrali się do Domu Pomocy Społecznej im. św. Brata Alberta przy ul. Nowaczyńskiego 1 w Krakowie.

Dla mieszkańców zostały przygotowane symboliczne upominki. Już w momencie przekroczenia progu DPS-u zostaliśmy ciepło przyjęci. Podzieleni na 3 grupy, ze śpiewem i uśmiechami ruszyliśmy na swoje oddziały. Odwiedzaliśmy mieszkańców w ich pokojach, tam śpiewaliśmy i składaliśmy życzenia świąteczne. Na oddziale, gdzie znajdowały się osoby chore somatycznie, leżące, to dotyk wyrażał więcej niż tysiące wypowiedzianych słów. Łzy wzruszenia spływające po policzkach mieszkańców Domu Pomocy Społecznej były prawdziwym dowodem na to, że takie akcje są potrzebne. Najważniejsze nie były prezenty czy śpiew, ale obecność, wyrażająca się w krótkiej rozmowie czy zwykłym przytuleniu.

Udało nam się odwiedzić blisko 170 pensjonariuszy. Podążając za św. Janem Pawłem II, patronem naszej uczelni, należy pamiętać, że „Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”.

Tekst: Klaudia Senderska
Zdjęcia: Justyna (pracownik DPS), Anna Wypartowicz, Halina Styła, Klaudia Senderska